Taki mały update

Hej,

Kolejny weekend przed nami a wraz z nim kolejne śluby.
Uwielbiam ten klimat :) Uwielbiam przygotowania, tą krzątaninę w domu i te emocje, które towarzyszą wszystkim w tym niezwykłym dniu. Motywuje mnie to do pracy i troszeczkę uskrzydla :)

Uważam, że niezwykle ważna jest atmosfera jaką w dniu ślubu wprowadzają osoby z zewnątrz (odnoszę się tutaj do wizażystek, fryzjerek, stylistek, fotografów i filmowców). Miałam okazje współpracować z różnymi ludźmi i wiem, że nie ważne ile ślubów się już "zaliczyło" każdy należy traktować indywidualnie i z kulturą bo to nie o nas chodzi w tym dniu.

Ze swojej strony staram się zawsze zachować spokój (chociaż czasem robi się "gorąco" - Panna Młoda ucieka z krzesła w niedokończonym makijażu , ktoś co chwilę ją woła i nagle patrzysz na zegarek i szok! zostało tylko 20 minut!). Staram się również uśmiechać i rozmawiać na tematy nie związane z tym co dzieje się dookoła aby chociaż na chwilę myśli PM'ki powędrowały w inną stronę.

Dziś miałam okazje spędzić południe w przemiłym towarzystwie Uli i jej Cioci. Chciałam się z Wami podzielić zdjęciami z tego dnia:

Makijaż typu Lady -delikatny i rozświetlający

Ślubna metamorfoza Uli - jeszcze bez fryzury :)

Ślubniaczek Uli na zamkniętych oczkach

A że dzień spędziłąm przemiło i czułam się natchniona po powrocie na mojej koleżance Martynie zmontowałam takie oto cudeńko:

Dzisiejsze upięcie

Upięcie z zeszłego tygodnia, którym również się chwalę:)

Przyjemności na ten ostatni czerwcowy weekend dla Wszystkich!

Do usłyszenia,
Natalia.

Poznajcie Martynę :)

Hej,

W tym krótkim poście chciałam Wam przedstawić moją nową zabawkę - Martynę :)
Zamówiłam sobie główkę treningową, żeby nieco podszkolić upięcia :)
Oto trzy pierwsze które udało mi się wykombinować - niestety jak ze wszystkim, wydaje się łatwiejsze do zrobienia niż jest w rzeczywistości:) W każdym razie- zabawa przednia :)
Jak Wam się podoba?

Zdjęcie robione telefonem więc i jakość taka sobie :) Podpatrzone na YouTube i odwzorowane :)

Pierwsze upięcie zrobione zaraz po otrzymaniu główki - taka romantyczna fryzura:)

Moje dzisiejsze dzieło - klasyka :)

Pozdrawiam i do usłyszenia,
N.

:):) ślubny sezon = brak czasu na bloga :)

Hej,

Long time - no see :P
Dawno nie było mnie na blogu a wszystko dlatego, że sezon makijażowy w pełni :) Oprócz tego, zobowiązania zawodowe i życie prywatne skutecznie zapełniają każdą chwile mojego życia :)
Ale jak zwykle nie narzekam - cieszę się niezmiernie, że tyle się dzieje :)

Częściej niż tutaj, zaglądam na facebooka- więc jeśli chcecie być na bieżąco z tym, co się u mnie dzieje zapraszam do polubienie mojego fanpage'a :)

Poniżej zamieszczam zdjęcia kilku makijaży, które udało mi się ostatnio poczynić :)

I odrobina prywaty na sam koniec - wycinek maila, którego otrzymałam dzisiaj:

"Zacznę od tego, że zachwycasz całą moją rodzinę mamę teściową bratową itp itd :) nie tylko w makijażach ale całościowo- osobowo miałam przykaz jeszcze raz podziękowania za makijaże, które towarzyszyły nam przez całą noc-dzielnie trzymając się nawet we wzruszających chwilach
(...) dzięki jeszcze raz....
ślub wesele niesamowite ....ufff :):):)"

To ja dziękuję !!!! Dziękuje, bo dzięki takim słowom chce się robić to, co się kocha :)
Pozdrawiam wszystkich i życzę pięknej niedzieli :)

Natalia.