Witam bardzo serdecznie,
Dzisiaj, pomimo panującego za oknem mrozu, u mnie w domu od rana było dość gorąco.
Wszystko za sprawą wizyty Natalii, którą mieliście okazje poznać już wcześniej, a która pojawiła się ponownie i poddała zarówno mojemu pędzlowi jak i grzebieniowi.
Cel był prosty i bardzo oczywisty - zauroczyć faceta :)
Narzędzia do osiągnięcia celu - smoku eye w brązach i delikatne fale.
Efekty - oceńcie sami!